Rozpoczynają nasi zawodnicy, podanie i od razu dośrodkowujemy w pole karne, piłkę odbija Przemysław Jędrzejewski, a ta trafia w rękę obrońcy gości. Sędzia dyktuję rzut karny w 20 sek. spotkania! Do piłki podchodzi Artur Siwy strzela w lewy róg lecz bramkarz Tęczy popisał się efektowną paradą i wybija piłkę na rzut rożny. W 19 minucie mamy rzut wolny który wykonuje Kacper Koppenhagen, lecz piłka trafia w słupek który ratuje naszych rywali przed utratą bramki. W 40 minucie po dośrodkowaniu piłka trafia pod nogi Kacpra Koppenhagena który silnym i precyzyjnym strzałem umieszcza piłkę w siatce. Dąb miał w tej połowę jeszcze kilka groźnych sytuacji. Zawodnicy gości w pierwszej połowie tylko raz oddali groźny strzał. Wynik do przerwy (1:0). Nasz przeciwnik wyszedł na drugą część spotkania zdeterminowany by zawalczyć o wynik. W 51 udaje się im pokonać naszego bramkarza, po strzale z ostrego kąta na długi słupek. Dąb rzucił się do ataku i przejął inicjatywę, rywale czekali jedynie na kontratak. Rywale oddali kilka strzałów lecz najczęściej piłka leciała wysoko nad bramką. W 70 minucie akcję napędza Paweł Wieczorek, podanie do Kacpra Koppenhagena ten strzela zza pola karnego, piłka odbija się od obrońców lądując pod nogami Mikołaja Ulanickiego który zdobywa bramkę i ustala wynik spotkania. 
Dąb Przybyszów 2-1 Tęcza Krosno Odrzańskie