Dąb wygrywa.

Nasi zawodnicy po ciężkiej walce pokonują zespół ze Szprotawy.

Pierwsza połowa długo nie przynosiła bramki, dopiero w doliczonym czasie gry zawodnikom Szprotawy udało się pokonać Marcina Gawroniaka i w rezultacie do szatni schodzimy w nie zbyt wesołych nastrojach. Wychodząc na drugą połowę nasi zawodnicy byli rządni gry i zwycięstwa. Chcieliśmy bramki lecz długo nie udawało nam się umieścić piłki w siatce. Dopiero w 80 minucie meczu po dośrodkowaniu Pawła Wieczorka, Adrian Kręc po uderzeniu głową wyrównuje bilans bramkowy (1:1).
Do końca meczu zostało bardzo mało czasu, a nasi chłopcy nie przestawali atakować. W 5 minucie doliczonego czasu (95 min.)
akcję napędza Artur Siwy przerzuca na drugą stronę tam czekał Andrzej Kowalczyk który zachował się bardzo przytomnie i silnym strzałem umieścił piłkę w bramce, nie dając szans bramkarzowi gości. Mecz kończy się dla nas zdobyciem 3 punktów.
Dąb Przybyszów 2-1 Sprotavia Szprotawa

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież