Wszyscy pracownicy, przyjaciele, kontrahenci zostali zaproszeni do restauracji "Toscania" we Włoszakowicach. Impreza była ze wszech miar międzynarodowa i dało się to wyczuć w pięciu językach którymi operowano przy stołach. Parkiet jednak połączył wszystkich w dobrej zabawie. Zaskoczeniem było też menu w którym każdy mógł znaleźć coś dla siebie i popróbować ciekawych zagranicznych potraw. Impreza była bardzo udana i w jej trakcie naprawdę było widać słowa przekazane przez właściciela na początku uroczystości. Nasza planeta robi się coraz mniejsza, Sława ma za mieszkańców coraz więcej narodowości i jako jeden naród - Ludzie, potrafimy wzajemnie z szacunkiem pracować, biesiadować i tańczyć.