Dąb na fali

Obejrzyj galerię zdjęć i posłuchaj co ma do powiedzenia trener po ostatni meczu "Dębu"

Wysokie zwycięstwo!
W sobotę na nasz stadion przyjechała drużyna Odra Bytom Odrzański. Mecz rozpoczął się o godzinie 14:00. Początek spotkania był dość wyrównany, ponieważ obie drużyny miały swoje sytuację bramkowe. Jednak w 14 minucie po dośrodkowaniu w pole karne, zawodnik rywali przyjmuję piłkę ręką. Sędzia dyktuję rzut karny. Do piłki podchodzi Kamil Kruszyński i strzela pierwszą bramkę w tym spotkaniu.Kilka minut później w polu karnym, po ewidentnym podcięciu pada Patryk Walicht, sędzia jako jedyny widzi to inaczej i daję naszemu zawodnikowi żółtą kartkę za symulowanie. Frustracja po niepodyktowanym rzucie karnym trochę rozkojarzyła naszych zawodników. W 35 minucie zawodnik Odry strzela zza pola karnego. Kacper Korczak odbija piłkę, lecz ta spada pod nogi napastnika gości, który strzela bramkę wyrównującą. "Druga połowa była już zupełnie inna. Piłkarze wyszli na murawę z innym nastawieniem. Stosowali taką arytmię gry - szybciej, wolniej, jedno skrzydło, drugie skrzydło i to dało efekt." W 60 minucie Bartosz Skiba strzela gola z ostrego kąta na długi róg bramki, a asystuję strzelec pierwszej bramki Kamil Kruszyński. W tym momencie Odra była już bezbronna. Ich tępo gry siadło i to my przejęliśmy kontrolę nad spotkaniem. 10 minut później Janusz Obuchanicz podaję do Bartosz Skiba ten przerzuca na prawe skrzydło, Patryk Pawłowski dośrodkowuję, a piłkę dostaję Kamil Kruszyński, który robi zwód i strzela na 3-1 dla naszego zespołu. Warto zaznaczyć, że ten kontratak był bardzo błyskawiczny i dokładny. Przysłowiową wisienkę na torcie postawił Patryk Walicht. Strzałem życia z 20 metrów zdobywa bramkę w 94 minucie. Na tym mecz się zakończył.

Dąb Przybyszów 4-1 Odra Bytom Odrzański

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież