Psi przełaj miał swoje punkty kontrolne i bonusowe których trzeba było zaliczyć jak najwięcej. Jak zwykle doskonała organizacja (Justyna Śmietanka i jej bliscy oddani pomocnicy) Sponsorzy i właściciel terenu - Waldemar Starosta - wszyscy spisali się na medal. Na zmęczonych przełajem czekały gorące napoje , kiełbaski i leczo! Leczo było tak dobre , że niektórzy oddali swoje miejsca w rankingu za dodatkową porcję! Wydarzenie zbiera pieniądze na stowarzyszenie Amicus z Głogowa :https://www.facebook.com/gspzamicus/?fref=ts