Już po chwili wszystko było jasne. 34-letni kierowca wraz z 25-letnią pasażerką przewozili w pojeździe ponad 200 działek dilerskich. Były to marihuana i metamfetamina. W trakcie sprawdzeń okazało się, że 34-latek prowadził auto pod wpływem środków odurzających. Oboje trafili do policyjnego aresztu.
Chwilę wcześniej dzielnicowy innego rejonu służbowego zatrzymał do kontroli osobowe audi. W wyniku sprawdzeń okazało się 22-latek prowadził pojazd pod wpływem amfetaminy i metamfetaminy, a w pojeździe schowaną miał marihuanę.
Kolejni dzielnicowi wykonując czynności do innego zdarzenia kryminalnego w trakcie przeszukania u 41-letniej mieszkanki Wschowy ujawnili narkotyki. Kobieta przetransportowana została do wschowskiej komendy.
Sobotniej nocy (19/20 marca) mundurowi kontrolując osobową hondę zainteresowali się małym młynkiem leżącym na podłodze pojazdu od strony pasażera oraz otwartą paczką papierosów z której wystawał woreczek strunowy z zawartością suszu. 19- letnia mieszkanka Wschowy przyznała się do posiadania środków odurzających. Trafiła do policyjnego aresztu.
W niedzielę (20 marca) tuż przed południem wschowscy dzielnicowi patrolując w godzinach rannych ulice miasta zainteresowali się dwoma mężczyznami, którzy na widok radiowozu zaczęli oddalać się i nerwowo łapać za kieszenie. W trakcie podjętych czynności okazało się, że 18-latek w materiałowym etui schowaną miał marihuanę. Trafił do policyjnego aresztu.