Sławscy strażacy mają dużo pracy

Zgodnie z prognozami miniona noc przyniosła bardzo silne porywy wiatru oraz burze. Taka pogoda bardzo często powoduje zniszczenia, z którymi muszą walczyć strażacy.

Sławscy ochotnicy swoje działania prowadzili od wczesnych godzin porannych.. Już o godzinie 4:19 zostali oni zadysponowani do powalonych drzew na drodze wojewódzkiej nr 316 pomiędzy Ciosańcem a Sławocinem.
W usuwaniu skutków wichury brały udział dwa zastępy OSP Sława.
Nieco później jeden zastęp OSP Sława udał się do Łupic gdzie zabezpieczał obalone drzewo, które uszkodziło stacje transformatorową wraz z linią niskiego napięcia i przyległe tereny cmentarza.
W Radzyniu natomiast sławscy strażacy interweniowali w sprawie powalonego na domek letniskowy, drzewa.
Niestety wiatr nadal jest stosunkowo silny. Miejmy jednak nadzieję, że to już koniec zniszczeń.
galeriaa.jpg

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież