Nowe obostrzenia

Wczoraj internet zalały nieoficjalne informacje, jakoby rząd planował wprowadzenie rozszerzonych zasad bezpieczeństwa w całej Polsce.
Dziś w czasie konferencji prasowej ministra zdrowia, informacje te potwierdziły się.
Na stronie rządu czytamy, że "brytyjska mutacja koronawirusa odpowiada już za ponad 52 proc. zachorowań. Z danych wynika, że ostatniej doby odnotowano ponad 25 tys. zakażeń, przy prawie 85 tys. wykonanych testów na koronawirusa. Rośnie także liczba zmarłych w związku z COVID-19".
Od 20 marca do 9 kwietnia w całej Polsce będą obowiązywały następujące ograniczenia. Swoją działalność muszą zawiesić:
- hotele (wyjątkiem są m.in. hotele robotnicze, a także noclegi świadczone w ramach podróży służbowych – dokładny katalog wyjątków wraz z wymaganym potwierdzeniem odbywania podróży służbowej znajdzie się w rozporządzeniu);
- galerie handlowe – z wyjątkiem m.in.: sklepów spożywczych, aptek i drogerii, salonów prasowych, księgarni, sklepów zoologicznych i z artykułami budowlanymi. W galeriach handlowych nadal będą mogły działać m.in. usługi fryzjerskie, optyczne, bankowe, pralnie;
- teatry, muzea, galerie sztuki (możliwa jest jednak organizacja prób i ćwiczeń, a także wydarzeń online);
- kina (zakaz projekcji filmów dotyczy również domów i ośrodków kultury);
- baseny (wyjątkiem są baseny w podmiotach wykonujących działalność leczniczą i dla członków kadry narodowej);
- sauny, solaria, łaźnie tureckie, salony odchudzające, kasyna;
- stoki narciarskie;
- kluby fitness i siłownie;
- obiekty sportowe (mogą działać wyłącznie na potrzeby sportu zawodowego i bez udziału publiczności).
Co ważne, wszyscy uczniowie w Polsce – w tym także w klasach 1-3 – będą uczyć się zdalnie. W całym kraju zaleca się także pracę on-line – wszędzie tam, gdzie jest to możliwe.
W tym samym artykule czytamy również - "Trudna sytuacja związana z COVID-19 wymaga ograniczenia naszej aktywności społecznej – niestety także podczas Świąt Wielkanocnych. Jeśli chcemy wrócić do czasów sprzed pandemii, musimy być odpowiedzialni. Powinniśmy więc rozważyć, czy w okresie świąt nie ograniczyć naszych kontaktów wyłącznie do grona najbliższej rodziny, a ewentualne spotkania przełożyć na inny, bardziej bezpieczny czas".

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież