Piłkarzyki pod gołym niebem

Około 8 lat temu w Śmieszkowie z inicjatywy pana Mateusza Hładczuka powstał Klub Piłki Stołowej (ŚKPS).

Początki jak to zwykle bywa, nie były łatwe. Zaczęło się od jednego stołu do piłkarzyków, który stał w Domu Kultury.
- Zacząłem trenować na tym stole a z czasem wciągałem w to młodzież, która uczęszczała na zajęcia do Domu Kultury. Z czasem zauważyłem, że trzeba zacząć rozwijać flotę, bo profesjonalne stoły różnią się od siebie i na każdym stosuje się nieco inną technikę - wspomina pan Mateusz.
Aktualnie Śmieszkowski Klub Piłki Stołowej Dysponuje czterema profesjonalnymi stołami do gry a w jego szeregach jest 10 zawodników, którzy w piłkarzyki grają na bardzo wysokim poziomie. Wystarczy wspomnieć, że pierwszy w historii Polskiego Związku Futbolu Stołowego, tytuł Mistrza Polski Juniorów trafił właśnie do Śmieszkowa.
Ponadto zawodnicy ze Śmieszkowa dwukrotnie uczestniczyli w Międzynarodowych Mistrzostwach Czech. Podczas jednego z wyjazdów juniorzy ze Śmieszkowa w kategorii pary open zajęli drugie miejsce.
Dwóch juniorów, wychowanków ŚKPS uczestniczyło także w Mistrzostwach Świata w Niemczech, gdzie w jednej trzech dywizji zdobyli tytuły Mistrzów Świata w parze oraz w singlach.
W czwartek 13 sierpnia ruszyły Warsztaty Piłkarzykowe pod gołym niebem. Ich celem było oderwanie młodzieży od komputerów i promocja tej dyscypliny sportu. Warsztaty trwały trzy dni i cieszyły się dużym zainteresowaniem. W piątek odbył się turniej dla juniorów, w którym bezkonkurencyjny okazał się Seweryn Knop. Ten wynik nie dziwi, wszak Seweryn jest posiadaczem tytułu Mistrza Świata. Drugie miejsce zajął Sebastian Jakubiec a trzecie przypadło Bartoszowi Krawczykowi.
- W mojej ocenie warsztaty się udały. Wielu młodych ludzi odeszło od komputerów i mogło zapoznać się z futbolem stołowym a to przecież był nasz cel - podsumował pan Mateusz Hładczuk.

galeriaa.jpg

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież