Lipinki w czasie epidemii

Lipinki to kolejna miejscowość, w której będąc przejazdem zrobiliśmy kilka zdjęć dokumentujących to czy mieszkańcy stosują się do zaleceń w walce z koronawirusem.

Miejscowość ta, podobnie jak poprzednie przez nas fotografowane, wygląda niemal na opustoszałą. Kilka osób robiących zakupy i przejeżdżające samochody, to w zasadzie jedyne oznaki życia w Lipinkach.
Tradycyjnie już, w jednym ze sklepów zapytaliśmy o ruch w czasie epidemii.
- Muszę przyznać, że mieszkańcy Lipinek bardzo odpowiedzialnie podeszli do tematu. Od dawna już rękawiczki na dłoniach klientów to norma. Coraz częściej widuję też ludzi w maseczkach. Co ważne, nawet bez upominania, ludzie nie wchodzą do sklepu, kiedy wewnątrz przebywa już jeden klient. Jedyne zastrzeżenia budzą u mnie godziny wyznaczone na zakupy dla seniorów. Większość osób starszych pojawia się w sklepie z samego rana. Na szczęście wtedy ruch nie jest jeszcze duży więc nie jest to dużym problemem - powiedziała nam pani pracująca w jednym ze sklepów.

galeriaa.jpg

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież