Podczas najtrudniejszego konkursu – Grand Prix - zawodnik z Agro-Handlu walczył w rozgrywce. Ostatni dzień startów, Jarosław Skrzyczyński rozpoczął od sukcesu. W finałowej rundzie dla młodych koni, rywalizowało ponad sześćdziesiąt 8-latków, pokonując parkur 140 cm w dwóch fazach. Nasz reprezentant okazał się nie do pokonania - dosiadając westfalskiej klaczy Cassia De Lys L (Champion de Cord/Argentinus) był bezbłędny i uzyskał najlepszy czas drugiej fazy. Cassandra Orschel na wałachu Chaccomo 11, także zaliczyła przejazd bez punktów karnych i ostatecznie zajęła 18 miejsce w klasyfikacji końcowej.

Na liście startowej zaliczanego do Longines Ranking konkursu Grand Prix, pojawiło się sześćdziesiąt nazwisk. Trzynaście par zakończyło przejazd w parkurze 145-150 cm bez zrzutek i zapewniło sobie prawo do walki w rozgrywce. Wśród tej stawki znalazł się Jarosław Skrzczyński, który wystartował w tym trudnym konkursie na debiutującej, ośmioletniej klaczy Chacclana. Podczas jazdy o główną nagrodę, nasz rodak uzyskał bardzo dobry czas, niestety w ferworze walki nie ustrzegł się jednego błędu. To sprawiło, że Jarosław Skrzyczyński, zakończył Grand Prix Neustadt Dosse na 11 miejscu. Cassandra Orschel ukończyła swój występ bez powodzenia, z wynikiem 16 pkt karnych w podstawowym przebiegu. Wygrał Harm Lahde z Niemiec, na jedenastoletnim wałachu Larry 210.