Psychiatra o przebodźcowaniu i jego wpływie na zdrowie psychiczne

W rozmowie z PAP z okazji Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego, prof. Edward Gorzelańczyk, psychiatra, zwrócił uwagę na problem przebodźcowania w dzisiejszym świecie.

Według profesora, nasz mózg nie jest ewolucyjnie przystosowany do tak intensywnego napływu informacji, co prowadzi do psychicznego przeciążenia. W przeszłości ewolucyjnej żyliśmy w warunkach z ograniczoną liczbą bodźców, a tempo współczesnych zmian technologicznych i kulturowych przewyższa nasze możliwości adaptacyjne.
Zdaniem eksperta, problem ten szczególnie dotyka młodych ludzi, którzy mają coraz więcej zaburzeń psychicznych. Wynika to m.in. z przyspieszonego dojrzewania biologicznego, które nie idzie w parze z dojrzałością emocjonalną i społeczną. Profesor zauważył, że współczesne życie w nadmiarze bodźców – od mediów po zmiany w żywności – prowadzi do zwiększonego ryzyka zaburzeń psychicznych.
Choć trudno całkowicie uniknąć przebodźcowania, prof. Gorzelańczyk podkreśla, że dla higieny psychicznej ważne jest regularne "odłączanie się" od nadmiaru informacji. Zaleca proste, naturalne aktywności, takie jak spacerowanie czy grzybobranie, które mogą pomóc w odzyskaniu równowagi i ochronie przed wyczerpaniem psychicznym.

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież