Orzeczenie zostało podtrzymane i uzupełnione o nakaz sporządzenia nowego spisu wyborców przed wyborami.
Tym samym Sąd Apelacyjny podzielił argumenty o licznych nieprawidłowościach, do jakich miało dojść podczas sporządzania list wyborczych. Oddalił też zażalenie wójta Wijewa Ireneusza Z., który zaskarżył w całości orzeczenie leszczyńskiego Sądu i wnosił o jego uchylenie. Sąd Apelacyjny wziął pod uwagę, że Z. nie był stroną postępowania, a zażalenie złożył po terminie.
Sprawa wójta w ostatnich dniach nabiera tempa, bo usłyszał już prokuratorskie zarzuty, o czym informowaliśmyPosiedzenie Sądu Apelacyjnego było niejawne, a informację wraz z uzasadnieniem dostaliśmy późnym wieczorem. Postanowienie oznacza, że urzędujący wójt, obecnie zawieszony w obowiązkach służbowych straci stanowisko, a wybory muszą zostać powtórzone.