Tłusty czwartek

Dziś najsłodszy dzień roku. Dzień, w którym łasuchy znajdują usprawiedliwienie dla swojej słabości do słodyczy a osoby “trzymające dietę” pozwalają sobie na małe co nieco.

Tłusty czwartek to w tradycji chrześcijańskiej ostatni czwartek przed Wielkim Postem.
Dzień ten znany jest także jako zapusty czy mięsopust,
Jako, że data tłustego czwartku zależy od daty Wielkanocy, dzień ten jest świętem ruchomym.
Geneza tłustego czwartku sięga pogaństwa. Był to dzień, w którym świętowano odejście zimy i nadejście wiosny. Ucztowanie opierało się na jedzeniu tłustych potraw, szczególnie mięs oraz piciu wina, a zagryzkę stanowiły pączki przygotowywane z ciasta chlebowego i nadziewane słoniną.
Dziś tłusty czwartek kojarzy się większości z nas z pączkami i faworkami.
Staropolskie przysłowie mówi: Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła. Według jednego z przesądów, jeśli ktoś w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka, nie może liczyć na to, że w dalszym życiu będzie mu się wiodło.
Na szczęście nie trudno jest ulec pokusie. Warto jednak wiedzieć, że pączki oprócz dużej przyjemności z jedzenie niosą ze sobą także pokaźne ilości kalorii.
Tradycyjny pączek smażony w smalcu, z nadzieniem różanym ma około 300 kcal. Ten przygotowany bez nadzienia ma zaledwie 200 kcal, jednak z dodatkami w postaci słodkich posypek czy lukrowej polewy może mieć już nawet 500 kcal.
Dlatego, tym którzy ulegną pokusie i całą swoją dietę dego dnia wypełnią pączkami, podpowiadamy, że aby spalić puste kalorie z jednego pączka należy:
- 15 minut wchodzić po schodach,
- 20 minut intensywnie jeździć na rowerze,
- biegać z średnią prędkością przez 20 - 30 minut,
- tańczyć przez 40 minut,
- przez 50 minut odkurzać,
- trzepać dywany przez 60 minut,
Przeraża cię perspektywa 30 - minutowego biegu? Spokojnie! Aby spalić kalorie z jednego pączka, wystarczy oglądać telewizję… przez 10 godzin.
Smacznego!

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież