Jak powiedział nam prezes Gospodarstwa Rybackiego Sława, Mirosław Kmiecik - sandacz wpuszczany jest do jezior, w których warunki naturalne pozwalają mu się utrzymać. Jezioro Sławskie jest tutaj wyjątkiem z uwagi na oczyszczającą się w szybkim tempie, wodę.
Poza linem i drapieżnikami do wód Gospodarstwa Rybackiego trafią niebawem karpie ważące od 1 do 1,5 kg a wiosną zostanie wpuszczony kroczek karpia.