Natychmiast o zaistniałej sytuacji została powiadomiona Społeczna Straż Rybacka w Sławie. Dwóch strażników udało się łodzią w podane miejsce. Zastali oni tam rozstawioną, nową, 3 - metrową sieć kłusowniczą.
- Kiedy zaczęliśmy ściągać sieć zauważyliśmy oddalający się w pośpiechu samochód. Pojazd ten jest nam znany i należy do mieszkańca Sławy - powiedział nam jeden z interweniujących strażników.
Strażnikom udało się w porę uwolnić część ryb, niestety kilka ładnych sztuk zdechło w sieci.