W normalnych zawodach kwalifikowanych jest najpierw ujeżdżanie, później maraton a na końcu konkurs zręczności powożenia. Te zawody były ograniczone do konkursu zręczności powożenia – powiedział nam główny sędzia. Zaprzęg musi pokonać 16 przeszkód tzw. kegli (specjalny pachołek z piłeczką) ustawionych na placu i oznakowanych kolejnymi numerami. Zawodnik musi przejechać przez wszystkie bramki jednak najeżdżając z dowolnej strony oczywiście w jak najkrótszym czasie nie zrzucając piłeczki czy nie przewracając kegla - dodał sędzia. Tradycyjnie głównym organizatorem wspaniałej zabawy połączonej z Dniem Strażaka i Dniem Dziecka było sołectwo Śmieszkowa oraz UMiG Sława a same zawody były prawdziwą rywalizacją dla hodowców koni. W kategorii kuce pierwsze i drugie miejsce zdobyła Dominika Rimke z Przybyszowa przed Sebastianem Cichockim z miejscowości Boruja Kościelna. W zaprzęgach jednokonnych pierwsze miejsce zdobył Dariusz Owsiany z Lasocic, drugie Krzysztof Wiśniewski z Kowalewa a trzecie Daria Brambor z Adamowa. W zaprzęgach parokonnych wygrał Dawid Gawroński z Borui Kościelnej przed Jarosławem Michalskim z Krzepielowa i Radosławem Nadolnym ze Smyczyna. W kategorii dzieci wygrała Amelia Jęśkowiak, druga była Zosia Michalska a trzecie Maria Ciżelewska. Zwycięzcy uhonorowani zostali pucharami a wszyscy startujący upominkami. Impreza zakończyła się wspaniałą zabawą.